Czuję się w połowie niedobrze (o!)
Dopiero zrobiłem jej dobrze
Wracam do domu, bo zarywam drugą nockę
I tak umieram, no to po co mi ten pośpiech wtedy?
Czuję się w połowie niedobrze (o!)
Dopiero zrobiłem jej dobrze
Wracam do domu, bo zarywam drugą nockę
I tak umieram, no to po co mi ten pośpiech wtedy?
Po nowym roku będę kimś i
Zrobię głupie rzeczy, by zapomnieć o tym wszystkim
Nie wpadnę w płacz i nie będę więcej krzywdzić
Bla, bla, bla, bla
[Refren]
W oczy zajrzyj, weź, no i zobacz kto w nich jest
To dziewczyna z parasolem, bo poprzednio padał deszcz (czemu nie płaczesz?)
W tych oczach nie ma łez, łezki i już tu nie będzie jej
To co ujrzą, pierdolone, to zmieniają w pleśń
W dłoni masz kwiatki, w dłoni masz narcyz
Weź mnie ogarnij, bo dobrze mnie znasz i
Wyrosłem w Twoim ogródku wtedy (że narcyz)
A tam chciałaś mnie zakopać kiedyś (jej narcyz)
[Zwrotka 2]
Yo, dalej pod nogami błoto, tulipany robią krwotok
Tulipany są podobno, tulipany robią botoks
Schowaj twarz, ty idioto (dzisiaj nie chcemy rozmawiać)
Tyle, że nie chcę być jak inne kwiatki
Takie, z których często odrywano płatki
Nie szukam przyjaźni, miłości czy koleżanki
[Przejście]
Jestem w tym mistrzem, stary
Ciąg nieszczęśliwych zdarzeń
Dobrze, że nie znasz prawdy
Choć mam kontakty szklane
[Refren]
W oczy zajrzyj, weź, no i zobacz kto w nich jest
To dziewczyna z parasolem, bo poprzednio padał deszcz (czemu nie płaczesz?)
W tych oczach nie ma łez, łezki i już tu nie będzie jej
To co ujrzą, pierdolone, to zmieniają w pleśń
[Przejście]
W dłoni masz kwiatki, w dłoni masz narcyz
Weź mnie ogarnij, bo dobrze mnie znasz i
Wyrosłem w Twoim ogródku wtedy (że narcyz)
A tam chciałaś mnie zakopać kiedyś (jej narcyz)
[Refren]
W dłoni masz kwiatki, w dłoni masz narcyz
Weź mnie ogarnij, bo dobrze mnie znasz i
Wyrosłem w Twoim ogródku wtedy (że narcyz)
A tam chciałaś mnie zakopać kiedyś (jej narcyz)
Я чувствую половину больной (о!)
Я только что сделал ее право
Я возвращаюсь домой, потому что я принимаю вторую ночь
Я все равно умираю, почему мне тогда нужен этот порыв?
После нового года я буду кем-то и
Я сделаю глупости, чтобы забыть об этом все
Я не буду плакать и больше больно
BLAH, BLAH, BLAH, BLAH
[Хор]
Посмотри в глаза, возьми его и посмотри, кто в них
Это девушка с зонтиком, потому что шел дождь раньше (почему ты не плакать?)
В этих глазах нет слез или слез, и она больше не будет здесь
Что они чертовски видят, это плесень
У вас есть цветы в руке, нарциссу в руках
Возьми меня, потому что вы хорошо знаете меня и
Затем я вырос на заднем дворе (что нарцисс)
И там вы хотели похоронить мне когда-нибудь (ее нарцисс)
[Стих 2]
Йо, все еще грязь под носительством, тюльпаны кровотечения
Тюльпаны должны быть, тюльпаны ботокс
Скрыть свое лицо, идиот (мы не хотим говорить сегодня)
Просто я не хочу быть как другие цветы
Те хлопья часто разорвали
Я не ищу дружбу, любовь или друга
[Переход]
Я мастер на этом, человек
Серия несчастных случаев
Хорошо, что вы не знаете правду
Хотя у меня есть стекло контакты
[Хор]
Посмотри в глаза, возьми его и посмотри, кто в них
Это девушка с зонтиком, потому что шел дождь раньше (почему ты не плакать?)
В этих глазах нет слез или слез, и она больше не будет здесь
Что они чертовски видят, это плесень
[Переход]
У вас есть цветы в руке, нарциссу в руках
Возьми меня, потому что вы хорошо знаете меня и
Затем я вырос на заднем дворе (что нарцисс)
И там вы хотели похоронить мне когда-нибудь (ее нарцисс)
[Хор]
У вас есть цветы в руке, нарциссу в руках
Возьми меня, потому что вы хорошо знаете меня и
Затем я вырос на заднем дворе (что нарцисс)
И там вы хотели похоронить мне когда-нибудь (ее нарцисс)